Przepraszam, że ostatnio nic o gotowaniu, tylko o pogodzie, roślinach itp., ale sami przyznacie, że wczorajsza pogoda była świetna. Po za tym, moim zdaniem nasze samopoczucie zależy również od czynników pogodowych, tak więc na wiosnę mam mnóstwo weny twórczej. Tutaj parę zdjęć z wczoraj, z warszawskiego parku:
niezapomniany widok, choć tak prosty...
zatopiony pomost...
Pozdrawiam Wszystkich i za niedługo wstawię coś smakowitego( mam przynajmniej taką nadzieję) :)
3 komentarze:
Bardzo wiosennie u Ciebie. Zatopiony pomost super ;)
A gdzie to jest? Wygląda jak Szczęśliwice?
Tak, w rzeczy samej Szczęśliwice. :)
Prześlij komentarz